czwartek, 19 kwietnia 2012

W celi zagra sobie w...


Przypomnę na początek mój stary wpis, który pochodzi ze starego bloga, skoro nagle wróciła afera przypominam tylko kilka faktów:

ABW zamknęło o 6: 00 serwis AntyKorom.pl, aresztują właściciela tego serwisu, od razu podniósł się wielki harmider i hałas, że jest to naruszenie swobody wypowiedzi, naruszenie wolności, że właściciel tego serwisu jest ofiarą szykanowania przez PO, rzekomo tylko za krytykę urzędującego prezydenta, a sama strona miała służyć dyskusji o wpadkach prezydenta. Ponoć miały to być również treści satyryczne a’la PiS.

Można skwalifikować poniższy cytat, jako satyrę, żart czy dowcip, a każdy, kto oglądał serwis AntyKomor dobrze wie, że słowa na „CH” i tym podobne, odnośnie urzędującego prezydenta oraz innych głów państwa były tam normalnością.

Więc może wyborcy PiS przestaniecie bronić chama i zwykłego prostaka, bo swoją postawą udowadniacie tylko, że tacy ludzie są u was mile widziani.

"17. styczeń 2011 at 4:12 po południu

"Sprinter moze bedzie musimy dzialac razem to do tego doprowadzimy zniszczyc POlszewików Tuska psa zabic komorowi jaja urwac pozabijac PO jak BURE SUKI!!!!!!!!! 


             Nowe fakty dotyczące Roberta.F zwanego troll

Zarzuty znieważenia prezydenta RP, a wcześniej marszałka Sejmu Bronisława Komorowskiego usłyszał w Prokuraturze Okręgowej w Piotrkowie Trybunalskim twórca portalu Antykomor.pl, mieszkaniec Tomaszowa Mazowieckiego Robert F. Poinformowała o tym prokurator okręgowy Jadwiga Bissinger-Kopania.

Robert F. usłyszał również zarzuty fałszowania dokumentów i posługiwania się nimi oraz zarzut posługiwania się cudzym dowodem osobistym. Mężczyźnie grozi kara do 5 lat więzienia.

O stronie AntyKomor.pl głośno było w maju ub. roku. Wtedy do mieszkania autora strony weszli funkcjonariusze ABW, którzy m.in. zabezpieczyli jego laptopa i inne nośniki danych. Czynności zleciła prokuratura w Tomaszowie Mazowieckim, prowadząca śledztwo w sprawie znieważenia głowy państwa. Po kilku miesiącach sprawa trafiła do piotrkowskiej prokuratury.
Dorzucam link gdzie są zebrane cytaty ze strony "antykomor" 


Muszę się przyznać, że dawno temu zaglądałam na tamten portal i z ciekawości obserwowałam inspirującą sztukę satyry na poziomie stadionowym. Robert Frycz wielokrotnie kpił sobie z ostrzeżeń kierowanych w jego kierunku przez ludzi, którym nie podobał się język i poziom dyskusji. Śmiejąc się w twarz twierdził, że mogą mu wszyscy naskoczyć, bo serwer jest gdzieś na zachodzie. No to mu naskoczyli.

Gdy wybuchła afera Ziobro, jako pierwszy próbował wykorzystać tego człowieka w EP, niby łamie się u nas wolność słowa, tak naprawdę chodziło przecież o atak na rząd. Teraz mam nadzieje zachowają się politycy prawicy podobnie i znowu będą go bronić, to przecież praworządny i uczciwy człowiek, który chce tylko ponarzekać sobie na Komorowskiego. Nie wiem tylko, po co mu fałszywe dokumenty?

Trzeba też pamiętać, że w przeszłości ten człowiek miał już problemy z prawem i swego czasu został zatrzymany za hackerstwo. Życzę mu pięć cudownych lat w doborowym towarzystwie gdzie nauczy się nowych gier.